Konopie siewne - nasz ratunek w XXI wieku

Historia rośliny, którą bez wątpienia należy dziś zaliczyć do najważniejszych, bo odnawialnych źródeł naturalnych na naszej planecie, jest jednocześnie długa i krótka. Długa jak wieloletnie badania naukowe nad jej wszechstronnym zastosowaniem. Krótka - jak czas, który ma związek z pojawieniem się mody na produkty konopne. Świadomość społeczna na temat korzystnych zalet konopi dla naszego życia codziennego sukcesywnie wzrasta.
Dlaczego więc nie potrafimy uczynić z konopi siewnych głównego nośnika zdrowia dla całego świata? Czy wszystkiemu winne są korporacje i potentaci finansowi. Aby to zrozumieć, musimy sięgnąć do historii.
Zbawienna moc konopi - fakty, a nie mity

Nie ma ani grama przerysowania w stwierdzeniu, że konopie siewne to najskuteczniejsze źródło odnawialne osadzone w naturze. Już wiele lat temu na podstawie testów wykazano, że:
- włókna konopne swoją wytrzymałością znacznie przewyższają inne rośliny, dzięki czemu konopie jako materiał sprawdzić się mogą w dziale produkcji odzieżowej, linowej, ociepleniowej i budowlanej, na bazie konopi siewnych możliwe jest nawet wytwarzanie ekologicznego betonu, o czym do tej pory mało kto wiedział
- w łodydze konopnej znajdziemy ponad 70% celulozy, czyli surowca, który wykorzystuje się do produkcji papieru, produkowanie papieru z konopi jest bardziej ekologiczne od angażowania w procesy przetwórcze milionów drzew, których odrastanie zajmuje wiele lat
- olej konopny, pozyskiwany z nasion stanowi udany zamiennik zasilania dla silników wymagających stosowania olejów spalinowych, na czym zyskuje całe środowisko, 70% mniej osadów w tym wypadku przedostaje się do powietrza
Uprawa konopi - minimum wysiłku, maksimum korzyści
Konopie siewne jako rośliny uprawne odnajdują się w każdym środowisku. O obfitości plonów nie decyduje ani klimat, ani stopień nasłonecznienia. Nie trzeba także inwestować w środki owadobójcze, ponieważ konopie siewne same w sobie opierają się schorzeniom charakterystycznym dla świata flory, a także działaniom szkodliwych owadów. Te rośliny hodować można bez najmniejszego wpływu pestycydów, co ma ogromne znaczenie dla ludzkiego zdrowia. Konopie siewne w czasie wzrastania pobierają ze słońca wszystko, co najlepsze. Maksymalna wysokość rośliny sięgać może nawet powyżej 20 stóp.
Fascynująca historia konopi siewnych

Konopie siewne jako Cannabis Sativa znane były mieszkańcom Ziemi już przeszło 1000 lat temu. Już wtedy poznano się na nich, wytwarzając tkaniny, oleje opałowe, papier, kadzidła, leki oraz wczesne odpowiedniki suplementów na bazie białka. Według dawnych kronik poddanych badaniom w instytutach amerykańskich, pierwszą odzież z włókien konopi siewnych stworzono w około VIII w.p.n.e. Aż do XX stulecia większość surowców wykorzystywanych do szycia ubrań wytwarzano właśnie z włókna konopnego. Zyskiwała na tym wytrzymałość bielizny, namiotów, koców, prześcieradeł obrusów, ręczników i wielu innych przedmiotów do codziennego stosowania w różnych, często skomplikowanych warunkach.
Docenione zostały także kwiaty konopne. W wielu kulturach stały się symbolem zdrowia i długoletniej witalności. Za ich pomocą leczono wiele groźnych chorób, z malarią czy jaskrą na czele. Pomagały również w rozwiązywaniu problemów związanych z zaparciami, nadciśnieniem, astmą i reumatyzmem. Szczególnie moc działania kwiatów konopi siewnej umiłowała sobie medycyna chińska i hinduska.

Słowianie także potrafili stosować konopie siewne
Nasi przodkowie także szybko przekonali się o wszechstronnych zaletach konopi siewnych. Prasłowianie widzieli w nich środek magiczny i psychodeliczny. Pierwsze wzmianki o konopiach siewnych w Polsce pochodzą z około XVII wieku. Pisano wtedy o substancji, która “napełnia głowę parami gorącymi”. Biedota na ziemiach polskich szybko nauczyła się wykorzystywać konopie siewne do walki z zapaleniami i bólem. Odkryto także liczne walory dla sztuki kulinarnej. Konopie siewne sowicie dodawano do wszelkiego rodzaju tradycyjnych potraw. Trafiały np. do zupy siemieniotki czy łodziaków (specyficznych małych pierożków). Na przestrzeni kolejnych stuleci z płyt konopnych stawiano budynki.
Konopie jako materiał trafiało w roli wypełnienia do poduszek i kołder. Na początku lat 60-tych w Polsce obszar pod uprawę konopi siewnych liczył około 30 tysięcy hektarów. To wcale niemało! Kolejne lata stały pod znakiem systematycznego zmniejszania się zasobów surowcowych. Dziś, nawet mimo najlepszych chęci, polskie prawo nie dopuszcza uprawiania konopi siewnych na własny użytek. Polityka kryminalizacji konopi siewnych, przez lata prowadzona w Polsce, w znacznym stopniu zastraszyła wszystkich chętnych do prowadzenia biznesu konopnego w formie upraw.
Konopie jako materiał trafiało w roli wypełnienia do poduszek i kołder. Na początku lat 60-tych w Polsce obszar pod uprawę konopi siewnych liczył około 30 tysięcy hektarów. To wcale niemało! Kolejne lata stały pod znakiem systematycznego zmniejszania się zasobów surowcowych. Dziś, nawet mimo najlepszych chęci, polskie prawo nie dopuszcza uprawiania konopi siewnych na własny użytek. Polityka kryminalizacji konopi siewnych, przez lata prowadzona w Polsce, w znacznym stopniu zastraszyła wszystkich chętnych do prowadzenia biznesu konopnego w formie upraw.
Konopie siewne - czy doczekamy się regulacji prawa i możliwości samodzielnego uprawiania?
Mimo że na mapie świata znaleźć można wiele krajów, w których uprawiać można konopie siewne na własny użytek, w Polsce jakoś władzom nie spieszy się do uregulowania prawa w tym zakresie. Na szczęście, zaistniał półśrodek, w postaci możliwości kupowania gotowych produktów konopnych, sprowadzanych z zagranicy. Świat na biznesie konopnym naprawdę wiele może zyskać, ocalając przy tym to, co najcenniejsze - środowisko. Każdy produkt powstały na bazie konopi siewnych przynosi nam potężną dawkę zdrowia. Oleje, białko, mąka, herbaty - dzięki tym produktom każdego dnia dostarczyć możemy sobie wszystkich niezbędnych składników do życia.

Imponujące jest stężenie substancji zapewniających nam witalność, sprawność umysłową i chęci do aktywnego życia. Na działaniach substancji pochodzących z konopi siewnych zyskuje także dział kosmetyki. Już starożytne królowe poznawały zbawienną moc kremów, balsamów, szamponów i olejków leczniczych. Badania naukowe konsekwentnie odkrywają przed nami zwiększoną moc konopi - do tego stopnia, że w wielu sytuacjach działaniem przewyższają tradycyjne propozycje w postaci leków oraz suplementów.
Konopie siewne - największa nadzieja na przyszłość
Społeczeństwo coraz silniej dotykają wszelkie choroby cywilizacyjne. Przez wiele lat ich wpływ na losy świata był ignorowany, teraz dają o sobie znać na każdym kroku. Niezależnie, czy osoba nimi dotknięta ma 25 czy 85 lat. W medycznych rozwiązaniach na bazie konopi siewnych upatruje się nadziei na walkę z wszelkiego rodzaju nowotworami, depresją, czy też chorobami psychicznymi. Badania nad skutecznością produktów konopnych w walce z chorobami postępują, przynosząc coraz bardziej zaskakujące i pozytywne rezultaty. To, w jaki sposób wykorzystamy zbawienną moc konopi - zależy już tylko od nas samych!
Zobacz również artykuł o - Właściwości olejków CBD